W minionym tygodniu rzeszowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który zignorował sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz poruszał się po drodze pod wpływem alkoholu. Na skutek tego incydentu mężczyzna stanął przed sądem, gdzie zapadł wyrok w trybie przyspieszonym. Ostatecznie, mężczyzna został skazany na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz musiał uiścić wysoką karę finansową oraz utracił swoje prawo do prowadzenia pojazdów na zawsze.
Policjanci z komendy wojewódzkiej w Rzeszowie przeprowadzili kontrolę drogową na ulicy Warszawskiej, gdzie zauważyli mercedesa poruszającego się z nadmierną prędkością. Kierujący, 56-letni rzeszowianin, przekroczył dozwoloną prędkość o 20 km/h w obszarze, gdzie limit wynosił 50 km/h. Ponadto, badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie blisko promil alkoholu.
W trakcie kontroli funkcjonariusze odkryli, że kierujący miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów oraz decyzję o cofnięciu uprawnień. Po zatrzymaniu mężczyzna został przekazany do dalszych czynności przez policjantów z komendy miejskiej, którzy skierowali sprawę do sądu w trybie przyspieszonym. Tego rodzaju działanie miało na celu szybkie ukaranie mężczyzny za jego lekkomyślność i brak szacunku dla prawa, a egzekwowanie nałożonych sankcji ma na celu zminimalizowanie tego typu wykroczeń w przyszłości.
Warto zaznaczyć, że zgodnie z przepisami prawa, osoby łamiące sądowe zakazy muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami, w tym karą pozbawienia wolności, której długość może wynosić od 3 miesięcy do 5 lat. Organy ścigania podkreślają, że działania te mają na celu zwrócenie uwagi na takie wykroczenia i demonstrację braku tolerancji wobec lekceważenia orzeczeń sądowych.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Kolejny kierujący odpowie za złamanie zakazu sądowego w Rzeszowie
Zobacz Także
