Funkcjonariusze policji z Rzeszowa zareagowali szybko, udaremniając oszustwo, które mogło zakończyć się poważnymi stratami finansowymi dla seniorki. 36-letni mężczyzna, biorący udział w procederze jako „odbierak”, został zatrzymany na autostradzie A4 w Krakowie. Po przesłuchaniu i zebraniu dowodów, sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.
Incydent rozpoczął się od telefonu, który odebrała 79-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego. Skontaktowała się z nią osoba udająca jej wnuczkę, twierdząc, że spowodowała wypadek i potrzebuje pieniędzy na kaucję. Komunikat szybko zmienił formę, pojawiając się w postaci fałszywego świadka wypadku, który przekonywał seniorkę do działania. W rozmowie seniorka zadeklarowała, że może przekazać aż 60 tysięcy złotych na pomoc.
Po kilku chwilach pod dom seniorki przyjechał nieznany mężczyzna, który odebrał pieniądze. Zderzył się z problemami z uruchomieniem samochodu, co wzbudziło czujność pokrzywdzonej. Po rozmowie z przejeżdżającym kierowcą, 79-latka postanowiła odzyskać swoją gotówkę, co jej się udało. Policjanci, powiadomieni o incydencie, przyspieszyli działania, co doprowadziło do zatrzymania oszusta. Funkcjonariusze rozpoczęli zbieranie materiału dowodowego, co skutkowało postawieniem mężczyźnie zarzutów przed sądem oraz decyzją o tymczasowym areszcie w związku z przestępstwem oszustwa.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Tymczasowy areszt dla 36-letniego oszusta metodą „na wnuczka”
Zobacz Także