Miniony weekend na drogach Rzeszowa był intensywny, z pięcioma wypadkami, które wstrząsnęły lokalną społecznością. Policjanci odnotowali łącznie siedem osób rannych, z czego cztery zdarzenia miały miejsce w piątek. Sobota przyniosła jedno wypadek oraz przypadki nietrzeźwego kierowcy, natomiast niedziela okazała się być znacznie spokojniejsza.
W pierwszym wypadku, który miał miejsce w piątek po godzinie 17 w Chmielniku, kierująca volkswagenem na łuku drogi zderzyła się z mercedesem prowadzonym przez 70-letniego mężczyznę. Obaj kierowcy zostali przetransportowani do szpitala w wyniku obrażeń. Kilka minut później, na ulicy Warszawskiej, doszło do potrącenia 48-letniej kobiety przez kierującego mercedesem, który także trafił do szpitala.
Kolejny incydent zdarzył się na al. Rejtana, gdzie 54-letni kierujący volkswagenem, nie ustępując pierwszeństwa, zderzył się z przejeżdżającym kierującym hulajnogą. Elementem tego incydentu było również uderzenie hulajnogi w słup sygnalizacji świetlnej. Cała odpowiedzialność za te wypadki spoczywa na kierowcach oraz ich zachowaniach na drodze.
W sobotę, po południu, policjanci interweniowali na drodze powiatowej w Błażowej Dolnej, gdzie 45-letni kierowca forda zjechał na pobocze, a następnie uderzył w barierę energochłonną, a także w przypadkową toyotę. W tym zdarzeniu ranni zostali kierujący obu pojazdów oraz pasażer forda. Wszyscy zostali poddani badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Na końcu weekendu w niedzielę nie odnotowano żadnych poważniejszych zdarzeń, co przywróciło spokój na rzeszowskich drogach.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Drogowe podsumowanie weekendu w Rzeszowie
Zobacz Także
