Tymczasowy areszt dla kierowcy autokaru po wypadku drogowym w Rzeszowie


Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec 34-letniego kierowcy autokaru turystycznego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Mężczyzna jest podejrzewany o spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym po tym, jak najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Do zdarzenia doszło na Rondzie Kuronia, gdzie w wyniku jego działań 14 osób zostało rannych i trafiło do szpitala. Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone przez policję oraz prokuraturę.

Incydent na Rondzie Kuronia miał miejsce wczesnym rankiem, kiedy kierowca autokaru, wjeżdżając na rondo, przejechał przez pas zieleni ulicy Rzecha. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, natychmiast przystąpili do ustalania okoliczności wypadku. Wygląda na to, że zaspanie za kierownicą mogło być główną przyczyną tego zdarzenia, które miało poważne konsekwencje dla pasażerów i pieszych.

W toku działań policji i prokuratury zebrano dowody, które pozwoliły na postawienie zarzutu spowodowania katastrofy w ruchu drogowym. Zgodnie z obowiązującym prawem, za tego rodzaju przestępstwo sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. W tej chwili 34-latek pozostaje w areszcie, a sprawa wciąż jest badana, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności wypadku i ocenić pełne konsekwencje jego działań.

Źródło: Policja Rzeszów


Oceń: Tymczasowy areszt dla kierowcy autokaru po wypadku drogowym w Rzeszowie

Średnia ocena:4.85 Liczba ocen:24


Zobacz Także